Rozpoczęła się głodówka pracowników kliniki okulistycznej w Katowicach. Przed budynkiem stanęło miasteczko namiotowe, w którym protest głodowy prowadzi 10 pracowników. To reprezentacja personelu medycznego szpitala, który nie zgadza się na fuzję kliniki z dwiema innymi placówkami z Zabrza. Plan ten nie podoba się również pacjentom.
Protestujący zamierzają głodować do skutku, a więc do chwili, kiedy władze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego zrezygnują z połączenia kliniki okulistycznej z klinikami alergologii i endokrynologii. Aby protest nie odbił się na pacjentach, głodujący pracownicy wzięli urlopy wypoczynkowe.
Protestujemy, dlatego że nikt nie chce z nami rozmawiać - mówili reporterowi RMF FM Piotrowi Glinkowskiemu:
Protestujący przygotowują również wniosek do prokuratury, w którym chcą zarzucić rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, będącego organem założycielskim kliniki, działanie na szkodę placówki. Rektor Uniwersytetu jest jednak przekonana, że pracownicy mają zbyt małą wiedzę o planowanych zmianach. Władze uczelni twierdzą również, że zmniejszenie o kilkadziesiąt liczby łóżek na okulistyce nie wpłynie na pogorszenie pracy kliniki.
