Po interwencji reportera RMF FM Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naprawia w końcu niebezpieczne uskoki na S8 - ekspresowej obwodnicy Radzymina pod Warszawą. Nierówny asfalt został właśnie sfrezowany. Teraz drogowcy mają położyć nową nawierzchnię. Potrwa to kilka dni i utrudni jazdę kierowcom.
Za budowę obwodnicy odpowiada ta sama firma, która wybudowała najdroższy fragment S8 w Warszawie - przez Bemowo. Ten też trzeba będzie naprawiać. Warto pamiętać, że każdy kilometr tamtej trasy kosztował ponad 200 milionów złotych.
Latem rzeczniczka GDDKiA Urszula Nelken zapowiadała: Wszystko będzie musiało być naprawione na koszt wykonawcy - to nie ulega wątpliwości. Niestety, za obecną naprawę S8 na obwodnicy Radzymina płacą drogowcy, gdyż gwarancja na ten odcinek skończyła się rok przed tym, gdy pojawiły się usterki. Jak twierdzą, koszt remontu to kilka tysięcy złotych.