Kuratorzy mają aż do odwołania monitorować liczbę uczniów nieobecnych w szkołach. Takie polecenie wydał im właśnie Główny Inspektor Sanitarny. Reporterka RMF FM Kamila Biedrzycka ustaliła, że kuratorzy będą musieli powiadamiać GIS, jeśli na zajęcia nie przyjdzie co najmniej dwadzieścia procent uczniów.
Grypa doprowadziła już do zamknięcia jednej ze szkół w Gdańsku, gdzie na lekcjach nie pojawiła się wczoraj połowa uczniów. Do końca tygodnia placówka pozostanie więc zamknięta.
Podobną decyzję podjęły również władze Instytutu Lingwistyki Stosowanej Uniwersytetu Warszawskiego. U piętnastu studentów Instytutu, którzy wrócili niedawno z Ukrainy, stwierdzono obecność objawów grypowych.