Paweł Żak sam podał się do dymisji, gdy okazało się, że kierowca, który wiózł go służbowym autem, był pijany. Auto komendanta brało udział w kolizji. Podczas kontroli okazało się, że policyjny kierowca miał pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Dymisja komendanta miejskiego policji w Kielcach
Wtorek, 27 czerwca 2006 (21:20)