"Od 1 stycznia 2025 roku kierowców w Polsce czekają rekordowe kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC" - pisze "Dziennik Gazeta Prawna". Wzrost kar jest pokłosiem wyższej płacy minimalnej, która od 1 stycznia nowego roku wyniesie 4666 zł brutto.
Jak podaje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, wysokość opłaty za brak OC komunikacyjnego zależy od:
- wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w roku kontroli,
- rodzaju pojazdu,
- okresu pozostawania bez ochrony ubezpieczeniowej w danym roku kalendarzowym.
"Od dnia 1 stycznia 2025 r. ustala się minimalne wynagrodzenie za pracę w wysokości 4666 zł (...). Od dnia 1 stycznia 2025 r. ustala się minimalną stawkę godzinową w wysokości 30,50 zł" - wynika z rozporządzenia Rady Ministrów podpisanego przez premiera Donalda Tuska 13 września.
W związku z tym, że już za nieco ponad trzy miesiące wysokość płacy minimalnej wzrośnie, wzrosną też kary za brak OC. "Od nowego roku kierowcy, którzy nie wykupią ubezpieczenia OC na czas, zapłacą nawet 9250 zł grzywny" - podaje "DGP".
Kierowcy samochodów osobowych muszą liczyć się z karami:
- za spóźnienie do 3 dni - 1850 zł;
- za spóźnienie od 4 do 14 dni - 4626 zł;
- za spóźnienie powyżej 14 dni - 9250 zł.
Dla samochodów ciężarowych, autobusów i ciągników samochodowych maksymalna kara za spóźnienie powyżej 14 dni to 13 878 zł, a dla pozostałych pojazdów, np. motocykli czy skuterów - 1542 zł.