Ponad 40 miejsc w kraju przeszukało 180 funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Urzędów Celno-Skarbowych i Inspekcji Transportu Drogowego - poinformował rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Maciej Załęski. Wspólna akcja dotyczyła śledztwa związanego z mafią paliwową.

Przeszukano siedziby kilkunastu firm. Przeszukania obyły się na polecenie Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, a ich celem było zabezpieczenie dokumentów i różnego rodzaju przedmiotów związanych z obrotem biopaliwami i komponentami do tych paliw - powiedział rzecznik gdańskiej prokuratury.

Wyjaśnił, że działania wynikają ze śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Regionalną w Gdańsku. To wielowątkowe i transgraniczne śledztwo szczecińskiej delegatury CBA, które dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej działającej od listopada 2015 roku do marca 2017 r. w całym kraju - tłumaczył.

Według CBA grupa miała dopuścić się nadużyć w podatku VAT, akcyzowym i opłacie paliwowej. Działania te miały według naszych wyliczeń narazić Skarb Państwa na straty w łącznej wysokości ponad 70 mln zł - podał Załęski.

Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej CBA poinformował, że w ogólnopolskiej akcji brali udział agenci Biura z kilku delegatur. W naszym śledztwie, prowadzonym od września 2017 r. doszło do etapu zabezpieczenia dokumentów i przeszukań w podejrzewanych przez nas o przestępstwa firmach. Nie było jeszcze działań dotyczących konkretnych osób - powiedział Brodowski. Dodał, że oprócz prokuratury i ITD, w działaniach współpracowały trzy urzędy celno-skarbowe: zachodniopomorski, dolnośląski i opolski.

(mn)