Duńczycy chcą dowieść, że należące do nich terytorium Grenlandii połączone jest podwodnym grzbietem z Biegunem Północnym. Tzw. grzbiet Łomonosowa - zadaniem naukowców – rozciąga się na długości 1,8 tys. km i dzieli Ocean Arktyczny na 2 baseny.
Wówczas Biegun mógłby zostać uznany za naturalne przedłużenie Grenlandii, a co za tym idzie Dania mogłaby rościć prawa do tego terytorium i wszelkich bogactw naturalnych, jakie mogą się tam znajdować.
Duńczycy nie są jedynymi, którzy chcą oficjalnie przyłączyć do swego kraju Biegun Północny - starają się o to również Kanada i Rosja, prowadząc podobne podwodne badania. Wyścig trwa.