"800 plus będzie wypłacane na każde dziecko tak długo, jak ja będę odpowiadał za pracę tego rządu" - zadeklarował premier Donald Tusk. W ten sposób odpowiedział na pytanie, czy rząd planuje likwidację lub ograniczenie programu.
Szef rządu podkreślił, że już lata temu powiedział, że "nic co było dane, nie zostanie odebrane".
Nie dajcie się wmanewrować tym, którzy chcą - nie po raz pierwszy - wmówić Polakom, że jak ja jestem premierem, to znaczy, że coś zabiorę - zapewnił.
Premier dodał, że od tego czasu 500 plus zamieniło się w 800 plus i to jego rząd wziął na siebie "słodki ciężar" comiesięcznego wypłacania tego świadczenia. Nic się tutaj nie zmieni - zastrzegł.
Odniósł się do słów wiceszefowej Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Aleksandry Gajewskiej, że program 800 plus i inne programy społeczne na razie nie przyczyniły się do poprawy liczby urodzeń w Polsce.
Ten program ma także inne funkcje, inne cele - przede wszystkim wyciąganie z ubóstwa setek tysięcy polskich rodzin, które mają dzieci, szczególnie rodzin wielodzietnych - podkreślił premier.
Zapewnił, że "nie będzie kryteriów (dochodowych - PAP), nie będzie ograniczeń. 800 plus będzie wypłacane na każde dziecko" tak długo, jak długo on będzie odpowiadał za prace rządu.
W październiku do Sejmu wpłynęło sprawozdanie Rady Ministrów z realizacji ustawy o 500 plus na przestrzeni 7 lat (2016-2023). Z rządowej analizy wynika, że wprowadzenie świadczenia wychowawczego miało "zdecydowany wpływ" na ograniczenie ubóstwa wśród dzieci, jednak został on w pewnym stopniu zniwelowany przez wzrost inflacji w latach 2022-2023. Rząd podkreślił, że podniesienie kwoty świadczenia z 500 do 800 zł na dziecko miało na celu przeciwdziałanie skutkom tego wzrostu. Efekty tej zmiany mają być widoczne w 2024 r.
Przypomnijmy, że najnowszy raport EAPN Polska (Poverty Watch) na temat ubóstwa pokazał, że w 2023 r. skrajna bieda wśród dzieci wzrosła z 5,7 proc. do 7,6 procent. To oznacza, że 522 tys. dzieci żyło poniżej minimalnej granicy egzystencji.
Rząd wskazał też w sprawozdaniu, że program "Rodzina 500 plus" miał bardzo ograniczony wpływ na dzietność: prawdopodobnie przyczynił się do niewielkiego wzrostu urodzeń w pierwszych latach po wprowadzeniu świadczenia.
Pieniądze to nie wszystko. Świadczenie takie jak 500 plus czy 800 plus znosi tylko niektóre bariery do posiadania dzieci - powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM specjalista ds. demografii Mateusz Łakomy, autor książki "Demografia jest przyszłością".
Na pytanie, czy poparłby zatem likwidację programu 800 plus, odpowiedział: Ten program działa na jedną bardzo ważną barierę: utrzymywania dziecka przez całe jego życie. To ważne dla osób, które chcą mieć co najmniej trójkę dzieci.