Aż 200 metrów torów kolejowych miało trafić na złom. Policjanci z Mazowsza zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy usiłowali rozebrać szyny koło Nowego Miasta nad Pilicą. Złodziejom grozi do 5 lat więzienia.
Tory, które miały paść łupem, pochodzą z niedziałającej kolejki wąskotorowej. Mimo to kradzież była wyjątkowo zuchwała.
Mężczyźni przyjechali samochodami terenowymi z wyciągarkami, by poradzić sobie z ciężkim torowiskiem. Mieli ze sobą piły i palniki. Najpierw wykarczowali zarośla przy torowisku. Następnie chcieli pociąć tory na mniejsze kawałki - tak przygotowane miały trafić do skupu złomu. Złodzieje wpadli jednak na gorącym uczynku.
Mężczyznom postawiono już zarzut kradzieży. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.