Prokuratura znalazła i przesłuchała byłe betanki, które zbuntowały się i zostały w październiku eksmitowane z klasztoru w Kazimierzu Dolnym. Pół setki byłych sióstr nadal jest razem.
Prokurator Andrzej Lepieszko, nie ujawnił miejsca ich pobytu, podał tylko, że mieszkają poza województwem lubelskim. Zapewnił, że swobodnie poruszają się po domu, w którym przebywają i miejscowości, w której się znajdują, oraz kontaktują się z rodzinami. Osoby te nie są w żaden sposób pozbawione wolności - mówi Lepieszko:
Z byłymi siostrami jest ich dawna przełożona Jadwiga L. Nie została ona przesłuchana, ponieważ jest poważnie chora.