Obecne kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej nie zajmowało się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej - powiedział były szef MON w rządzie PiS Mariusz Błaszczak, komentując raport dotyczący prac podkomisji smoleńskiej.
Mariusz Błaszczak, który w sobotę uczestniczył w I edycji Kongresu Armia w Stalowej Woli, powiedział że "obecne kierownictwo MON nie zajmowało się wyjaśnieniem przyczyn katastrofy smoleńskiej".
Ja to postrzegam w ten sposób, że na podstawie decyzji rządu Donalda Tuska wrak samolotu został przekazany Rosjanom i to było koronnym dowodem tego, że wcześniej rządzący i teraz rządzący, czyli rządzący w 2015 roku i teraz rządzący nie chcą wyjaśnić przyczyn katastrofy smoleńskiej, dlatego atakują - dodał Błaszczak.
Jego zdaniem "te ataki świadczą tylko o tym, że w sprawie katastrofy smoleńskiej oni stanęli po stronie Putina, a nie po stronie Polski".
W czwartek Ministerstwo Obrony Narodowej zaprezentowało wnioski z raportu zespołu badającego prace podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.
Z raportu wynika, że prace podkomisji smoleńskiej były prowadzone nierzetelnie, a jej członkowie nie mieli kwalifikacji do badania wypadków lotniczych. Opinie ekspertów zostały przemilczane lub przeinaczone tak, by pasowały do hipotezy o wybuchu, do którego miałoby dojść na pokładzie samolotu Tu-154 10 kwietnia 2010 r.