Udaremniona zbiorowa bójka - tak zwana ustawka - w Orzeszu na Śląsku. Co bardziej szokujące, w bójce miało wziąć udział... kilkanaście nastolatek. Chciały się bić na szkolnym boisku.
Poszło o obraźliwe słowa. Dziewczyny same postanowiły sobie wymierzyć sprawiedliwość. Umówiły się przez Internet. Miejscem bójki miało być szkolne boisko. Policjanci zatrzymali je tuż przed walką. Dziewczyny miały nóż, imitację bejsbolowego kija i maskę.
Policjanci nie kryją zaskoczenia, bo w trakcie przesłuchań okazało się, że choć najstarsza ma 17, a najmłodsza 14 lat, doskonale widzą jak organizuje się „ustawki”, jak się walczy i czego używa, żeby ciosy były bardziej bolesne dla przeciwnika. Wszystkie nastolatki po przesłuchaniach zwolniono do domów.