Aż dwa miesiące potrwa nadrabianie zaległych operacji planowych w Gdańskim Akademickim Centrum Rehabilitacji. Przez 4 dni nie wykonywano zabiegów na oddziałach: ratunkowym, chirurgii i kardiochirurgii. Wszystko z powodu kradzieży dwóch kilometrów kabla elektrycznego.
Akademia medyczna jest już po głównym remoncie, dokonanym po kradzieży kabla, który służył do zasilania sal operacyjnych i funkcjonowania szpitala. W tej chwili szpital jest w pełni sprawny, funkcjonuje i przyjmuje pacjentów bez ograniczeń - powiedział Jerzy Karpiński, dyrektor Pomorskiego Centrum Zdrowia Publicznego.
Awaria wywołana została w sobotę przez złodziei, którzy usiłowali ukraść przewód elektryczny. Sprawcy zostali porażeni prądem. Jeden jest leczony w centrum, które próbował okraść - drugi jest w areszcie. Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży.