9-letnia dziewczynka trafiła do szpitala w Krakowie Prokocimu z objawami podobnymi do tych, które występują po zażyciu narkotyków. Wcześniej dziecko było leczone na oddziale intensywnej terapii z Dąbrowy Tarnowskiej.

9-letnia dziewczynka trafiła do szpitala w Krakowie Prokocimu z objawami podobnymi do tych, które występują po zażyciu narkotyków. Wcześniej dziecko było leczone na oddziale intensywnej terapii z Dąbrowy Tarnowskiej.
Dziewczynka była wcześniej leczona w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej (zdj. ilustracyjne) /Aneta Łuczkowska /RMF FM

Na razie nie wiadomo, co mogło być przyczyną zatrucia dziewczynki. Prokuratura w tym momencie nie wyklucza żadnej możliwości. Możliwe, że 9-latka nieświadomie zjadła narkotyki.

Badania laboratoryjne przeprowadzone przez szpital - zarówno w Tarnowie, jak w szpitalu uniwersyteckim w Krakowie - wykazało, że są to substancje w swoim składzie są charakterystyczne dla ekstazy - mówił Witold Swadźba, zastępca prokuratora rejonowego w Dąbrowie Tarnowskiej.

W ubiegłym tygodniu policja z Dąbrowy Tarnowskiej ostrzegała na swojej stronie rodziców przed silnie toksycznymi "tabletkami". Jak informowała policja, na terenie Powiśla Dąbrowskiego rozprowadzane są silnie toksyczne "tabletki", zawierające pochodne ekstazy. Kształtem i kolorem przypominają słodycze - w formie "misiów". Mogą być różnokolorowe. 

Według policjantów narkotyki mogły być rozdawane dzieciom w rejonie szkół na terenie powiatu dąbrowskiego.

(mpw)