Pięć lat więzienia dla matki, która wyrzuciła dziecko z balkonu – taki wyrok wydał Sąd Okręgowy w Warszawie. Prokuratura żądała 25 lat więzienia.
29-letnia kobieta w maju ubiegłego roku wyrzuciła noworodka z balkonu dziewiątego piętra. W procesie przyznała się do winy, nie potrafiła jednak wytłumaczyć dlaczego zabiła dziewczynkę. Tłumaczyła jedynie, że działała pod wpływem emocji; sugerowała także, że bała się reakcji ojca dziecka.
Sąd uznał, że kobieta w chwili, gdy wyrzucała noworodka przez okno nie panowała nad sobą i dlatego jej czyn zakwalifikował jako dzieciobójstwo, a nie zabójstwo zagrożone nawet karą dożywocia. Posłuchaj także relacji reportera RMF Pawła Świądra:
Kobieta ma dwóch synów. Starszy mieszka z jej pierwszym mężem, młodszego oddała do domu dziecka.