Kiedy urodzeni 29 lutego świętują w latach nieprzestępnych? Jakie historyczne wydarzenia są związane z tą datą? Ile w Polsce żyje osób, które przyszły na świat 29 lutego (w których województwach jest ich najwięcej, a w których najmniej)? O tym wyjątkowym dniu, który zdarza się raz na cztery lata, przeczytacie na naszej stronie.
29 lutego to dla mnie wyjątkowa data. Oczywiście nie tylko ze względu na moje urodziny, ale i na to, że przypadają one co cztery lata. Trzeba mieć naprawdę szczęście, by przyjść na świat akurat tego dnia. Dzięki oryginalności tej daty wiele osób pamięta o moich urodzinach i przesyła życzenia - mówi w rozmowie z RMF FM Paweł Dzierzkowski.
Z kolei Wojciech Stupnicki powiedział RMF FM, że nigdy nie czuł się "szczególnie pokrzywdzony z tego powodu". Myślę, że chłopcy mający urodziny w Dzień Kobiet albo dzieci urodzone w Dzień Dziecka i w święta mogły czuć się bardziej "okradzione" z urodzin - w końcu przepadała im okazja do dodatkowych prezentów - zaznacza.
365,25 x 4 = 1461 - jeden do tysiąca czterystu sześćdziesięciu jeden, takie jest prawdopodobieństwo urodzenia w dzień przestępny - mówi Wojciech. Dziś przynajmniej mogę się oszukiwać, że wciąż jestem nastolatkiem - i jeszcze długo nim będę - śmieje się.
Jak dodaje, "nie liczyłem na to, że poznam drugą osobę urodzoną 29 lutego - a jednak, w jednej pracy poznałem dziewczynę, z którą siedziałem biurko w biurko".
Tą koleżanką jest Agata Stojanowska. Rozmawialiśmy (z Wojciechem - przyp. red.) o wszystkich głupotach, jakie można tylko wymyślić, więc jakoś padło na dzień urodzin - powiedziała.
Wspomina, że kiedy się urodziła, "pielęgniarka wzięła tatę na rozmowę i zapytała, jaką datę urodzin wpisujemy - czy 28 czy 1 marca". Tata zdenerwowany (delikatnie powiedziane) zapytał, kiedy się urodziłam. Kobieta odpowiedziała, że 29, ale będą problemy z urodzinami. Tata kazał jej pisać datę prawdziwą - zawsze uważał, że ludzie urodzeni tego dnia są wyjątkowi - podkreśla.
Dokładnie odwrotnie było w przypadku Marty. Na świat przyszłam o 1:27 29 lutego, w nocy. Moi rodzice błagali lekarza, żeby w akta wpisał 1 marca, lekarz jednak był nieugięty i powiedział, że kiedyś córka Wam za to podziękuje - wspominała. I faktycznie dziękuję lekarzowi, ten dzień jest zawsze wyjątkowy dla mnie i sama data bardzo pomaga mi w życiu codziennym - dodała.
Jak nie ma roku przestępnego, to obchodzę urodziny dwa dni - 28 lutego i 1 marca - mówi Jarosław. Urodziny co 4 lata mają duży minus, bo nie ma kiedy dokładnie świętować, więc 28 lutego i 1 marca przez dwa dni przyjmuję życzenia i nie są one wtedy spóźnione - twierdzi z kolei Natalia.
Zdaniem Mateusza, "ktokolwiek by mi nie składał życzeń i kiedykolwiek by to nie było, czy to 28 luty czy 1 marca - ja zawsze oczywiście dziękuję za życzenia i pamięć, ale też i kwituję: 'ale przecież ja w tym roku nie mam urodzin'".
W szkole średniej mieliśmy profesora, który do odpowiedzi wzywał według daty urodzin. Mnie przepytał dopiero tuż przed maturą, jak dopatrzył się, że luty w 1976 roku ma 29 dni - powiedziała natomiast Basia. Pan profesor dosłownie zrobił mi "analizę wiadomości" z uśmiechem na ustach. Był jednak bardzo miły, podpowiadał i uzupełniał moją wiedzę - dodała.
Adam podkreślił, że miał kilka razy problem z zakładaniem np. konta bankowego, ponieważ "systemy bankowe nie potrafiły wczytać maila z takimi numerami". To samo przytrafiło się z zakładaniem karty miejskiej w Gdańsku. Dopiero po interwencji informatyków, tydzień później, okazało się, że system nie potrafił sczytać PESEL-u z datą 2902. Niestety 7 dni musiałem jeździć do szkoły na biletach jednorazowych - wymieniał.
Magdalena przytoczyła historię z dyskoteki. Pewnego razu podszedł do niej chłopak i zapytał, czy może powiedzieć jej "coś ciekawego". Wspomniał wówczas o swoich urodzinach 29 lutego. "Ale mi to ciekawe, ja też się urodziłam 29 lutego" - mówiłam. Nie uwierzył. Musieliśmy sobie pokazać dowody - opowiedziała. Znajomość nie przetrwała jednak próby czasu.
Milena z kolei, kupując produkt, który wymaga dowodu osobistego, usłyszała od ekspedientki, że "ma podrabiany dokument". Finalnie udało mi się tę panią uświadomić, że 29 lutego istnieje - podkreśliła.
Agnieszka wspomina, że kiedyś organizowane były huczne zjazdy osób urodzonych 29 lutego. Ostatnie takie wydarzenie odbyło się 8 lat temu w Środzie Wielkopolskiej. Uczestniczyło w nim wówczas około 80 osób z całej Polski.
Co ciekawe, w Polsce są bliźniaki urodzone w roku przestępnym. Ja nazywam się Agnieszka, a mój brat bliźniak - Paweł. Urodziliśmy się 29 lutego 1984 r. - mówi solenizantka.
Sytuacja jest ponadto na tyle wyjątkowa gdyż od 8 lat poszukuję bliźniaków urodzonych 29 lutego 1984 roku i nadal cisza, może za pośrednictwem RMF FM uda się znaleźć taką wyjątkową parę bliźniaków - dodała.
RMF FM dotarł do niezwykłych małżonków, którzy urodzili się 29 lutego i których połączył Kopiec Kościuszki w Krakowie.
Ja powiedziałem do mojej przyszłej małżonki, że jestem wyjątkowo urodzony, bo 29 lutego, a ona powiedziała: Nieprawda, ja jestem z 29 lutego - w takich okolicznościach poznali się Kasia i Adam Homme z województwa pomorskiego.
Więcej informacji o ich historii znajdziecie TUTAJ.
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w Narodowym Spisie Powszechnym w 2021 roku w Polsce mieszkało 25 006 osób urodzonych 29 lutego.
Oto ich dokładna liczba w podziale na województwa:
- 3 589 - mazowieckie,
- 2 734 - śląskie,
- 2 281 - wielkopolskie,
- 2 250 - małopolskie,
- 1 909 - dolnośląskie,
- 1 628 - łódzkie,
- 1 549 - pomorskie,
- 1 450 - podkarpackie,
- 1 421 - lubelskie,
- 1 361 - kujawsko-pomorskie,
- 1 072 - zachodniopomorskie,
- 932 - warmińsko-mazurskie
- 829 - świętokrzyskie,
- 761 - podlaskie,
- 639 - lubuskie,
- 601 - opolskie.
GUS podał, że w minionych latach urodziło się w dniu 29 lutego w naszym kraju ponad 4 tys. osób:
- 718 osób - w 2004,
- 1023 osób - w 2008,
- 994 osób - w 2012,
- 921 osób - w 2016,
- 655 osób - w 2020.
Występowanie lat przestępnych wynika z potrzeby dostosowania roku kalendarzowego do zwrotnikowego.
Rok zwrotnikowy to czas, w którym Ziemia okrąża Słońce. Trwa to 365,2422 dób. Oznacza to, że co 4 lata rozbieżność pomiędzy rokiem kalendarzowym i zwrotnikowym wynosi dzień.
Kolejny rok przestępny przypada na 2028 rok.
Prawdopodobnie pierwszym wydarzeniem w historii Polski o dużym znaczeniu, które miało miejsce 29 lutego, było wydanie Statutów Kazimierza Jagiellończyka w 1468 roku. Był to pierwsza kodyfikacja prawa litewskiego. Pojawiły się w nim m.in. definicja przestępstwa, zakaz odbywania "zajazdów" i ochrona infrastruktury.
29 lutego 1768 roku to z kolei data zawiązania Konfederacji Barskiej wymierzonej w Rosję i króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, a przez część historyków uznawana za pierwsze powstanie narodowe - choć w istocie dopiero jej upadek był jedną z przyczyn pierwszego rozbioru Polski.
29 lutego 1936 roku zakończono budowę kolei liniowej na Kasprowy Wierch po zaledwie 8 miesiącach od rozpoczęcia inwestycji - co czyni ją jedną z najszybszych w II RP.
Z nieco nowszej historii wspomnieć należy o słynnej "dyktaturze ciemniaków", czyli określenia, jakiego użył Stefan Kisielewski podczas obrad Związku Literatów Polskich. Słowa te dotyczyły władz PRL, a było to 29 lutego 1968 roku. Miało to związek ze zdjęciem z afiszy "Dziadów" w reżyserii Kazimierza Dejmka.
29 lutego 2012 roku rozegrano pierwszy oficjalny mecz piłki nożnej na nowym Stadionie Narodowym w Warszawie. Zagrały wówczas reprezentacje Polski i Portugalii, a mecz zakończył się wynikiem 0:0.
Dodatkowe dni w roku nie są wcale nowym wynalazkiem. Stosowano je w kalendarzach egipskim, hebrajskim, a w najszerszym odbiorze znany jest jeden dzień dodany na koniec lutego w 45 r p. n. e. Przez Juliusza Cezara (tzw. kalendarz juliański). Po reformie wprowadzonej przez bullę "Inter Gravissimas" Grzegorza XIII z 24 lutego 1582 roku co prawda zniknęło 10 dni, ale zachowano dni przestępne.
Wydarzenia z 29 lutego przynajmniej raz w dziejach uratowały komuś życie - a konkretnie Krzysztofowi Kolumbowi i jego załodze, którzy w 1504 roku przybyli na Jamajkę. Wykorzystali oni wiedzę o nadchodzącym zaćmieniu księżyca (zaczerpnął ją z Almanach Perpetuum autorstwa astronoma Abrahama Zacuto) - wypadającym tego dnia - w celu przekonania tubylców do podzielenia się z nimi jedzeniem.
Ten dzień jest również ważny dla światowej muzyki. 29 lutego 1792 roku przyszedł na świat we włoskim Pesaro Gioachino Rossini - kompozytor, twórca m.in. oper "Cyrulik Sewilski" i "William Tell".
Nie jest to jednak jedyne ważne wydarzenie, jakie miało miejsce 29 lutego związane ze sztuką. Inne zdarzyło się w 1940 roku. Podczas 12. ceremonii rozdania Oscarów Hattie McDaniel została pierwszą czarnoskórą zdobywczynią tej nagrody za drugoplanową rolę Mammy w "Przeminęło z wiatrem". Nota bene kolejna ceremonia rozdania Oscarów wypadająca 29 lutego odbyła się w 2004 roku.
29 lutego 1944 roku rozpoczęły się walki o Wyspy Admiralicji (ob. Papua-Nowa Gwinea). Operacja Brewer to mało znany w Europie teatr drugiej wojny światowej na Pacyfiku. Siły USA walczyły tam przeciwko Japonii. Alianci po 3 miesiącach walk odnieśli zwycięstwo, ale okupione dużymi stratami.
Niestety tego dnia w 1960 roku w innej części świata doszło do wielkiej tragedii. O 23:40 czasu lokalnego w marokańskim mieście Agadir doszło do trzęsienia ziemi, które spowodowało śmierć 1/3 populacji miasta.
W dniu 29 lutego 1964 roku księżna Anna z Kentu urodziła syna Jamesa Ogilve’ego. Uznanego za pierwsze dziecko, które przyszło na świat w brytyjskiej rodzinie królewskiej w dzień przestępny.
29 lutego 1996 r. nastąpił koniec czteroletniego oblężenia Sarajewa przez siły Serbii. Uznawane było ono za jedno z najdłuższych i najkrwawszych oblężeń w Europie po 1945 roku. W czasie jego trwania od 1992 roku zginęło ponad 13 000 osób, w tym 5000 cywilów.
Niezwykle ciekawy przypadek w historii chronologii stanowi tzw. kalendarz szwedzki używany w tym kraju od 1 marca 1700 r. do... 30 lutego 1712 roku. Karol XII zdecydował się na wprowadzenie kalendarza gregoriańskiego, ale bez likwidowania 11 dni. Wolał "dogonić" kalendarz na przestrzeni 40 lat poprzez likwidowanie 11 kolejnych dni przestępnych. Sam kalendarz nie miał długiej kariery i władca szybko z niego zrezygnował. Nie byłoby w tym nic ciekawego gdyby nie to, że w konsekwencji zmian w rachubie czasu w 1712 roku poza 29 lutego dodano jeszcze jeden dzień 30 lutego.
Co ciekawe, datę 31 lutego możemy znaleźć na niektórych cmentarzach w Anglii i Stanach Zjednoczonych. Najczęściej na grobach osób zmarłych w niewyjaśnionych okolicznościach lub podejrzanych o paranie się czarami. Prawdopodobnie miało to związek z wydarzeniami z 29 lutego 1692 roku - wówczas wydano nakaz aresztowania trzech kobiet w procesach czarownic w Salem.
Użycie daty 31 lutego miało to wymazać, zatrzeć pamięć o czarownicach, "odizolować" ją niejako od śmierci innych ludzi. Czasami stosuje się w tej sprawie też datę 0 marca.
Powyższa praca powstała w oparciu o kwerendę materiałów z serwisów internetowych (m.in. The People History i The Fact Side). Ponadto wykorzystano zasoby cyfrowych bibliotek i encyklopedii: Harvarda, Encyclopedia Britannica oraz Biblioteki Narodowej.
Współpraca przy części artykułu dotyczącej historii: Damian Domżalski