"W Polsce brakuje czegoś na wzór numeru 112 dla zwierząt" - z takiego założenia wyszli działacze Fundacji Psia Krew z Banina w województwie pomorskim. I dlatego podjęli decyzję o utworzenia aplikacji mobilnej służącej do informowania o nagłych przypadkach zagrożenia zdrowia i życia zwierząt.

Jak będzie działać 112 dla zwierząt?

Dzięki aplikacji Animal Helper zwierzęta wymagające pilnej interwencji będą mogły otrzymać pomoc. Zgłoszenia będą trafiały do centrali, w której pracownicy przekierują je do odpowiednich jednostek i instytucji, aby maksymalnie skrócić czas reakcji. Aplikacja ruszy na początek w województwie pomorskim, następnie w mazowieckim. Docelowo ma objąć zasięgiem cały kraj.

Cytat

Chcesz zgłosić przypadek niehumanitarnego traktowania zwierząt? Ale... Zaraz, zaraz. Kto w zasadzie się tym zajmuje? Gmina, policja, weterynarz, a może jakaś fundacja? Nie chcemy, byś tracił cenny czas na szukanie odpowiedzi. To czas, który może uratować życie zwierzęcia
- informują twórcy aplikacji.

Zbiórka na wielki cel

Na utworzenie aplikacji fundacja zebrała - jak do tej pory - ponad 108 tys. zł w zbiórce internetowej i 206 tys. zł w trakcie gali w warszawskim Torwarze w drugiej połowie września. Czy ta kwota wystarczy i ile potrzeba?

Cytat

Całość przeznaczymy na budowę centrali i zatrudnienie pierwszych pracowników. prawdę powiedziawszy - nie wiemy. Nie wiemy dlatego, że jesteśmy pierwsi, nikt przed nami tego nie robił i tak naprawdę dopiero druga faza testów - już z centralą w pierwszych województwach, pokaże nam jakie są realne potrzeby i pomoże dokładniej oszacować potrzebną kwotę. z naszych obecnych wyliczeń wynika, że ta zebrana dotychczas kwota wystarczy na start i pierwsze miesiące, ale potrzeby, wraz z rozrastaniem się projektu na kolejne województwa, będą większe
- powiedziała Magdalena Matelska z Fundacji Psia Krew.

Weź udział w testach

Pod koniec grudnia ogłoszono otwarte testy Animal Helpera. Miały potrwać do końca stycznia, ale zostały przedłużone.

Cytat

Planowaliśmy ją do końca stycznia, ale wciąż zgłaszają się nowi testerzy, więc nie wykluczamy, że ta faza testów może się troszeczkę przedłużyć. Im więcej testerów tym lepiej - feedback, który otrzymujemy od testerów jest bardzo merytoryczny i rozbudowany, także cieszymy się, że każdy tak chętnie dokłada swoją cegiełkę do tego projektu
- informuje Magdalena Matelska.

Za budowę aplikacji odpowiedzialne są firmy BinarApps i Porta KMI Poland

Cytat

Po wprowadzeniu poprawek, które z pewnością okażą się konieczne, rozpoczniemy drugi etap testów. Wtedy aplikację będzie już można pobrać ze sklepów AppStore i Google Play, ale pełna funkcjonalność i możliwość zgłaszania będzie tylko w województwie pomorskim oraz mamy nadzieję, mazowieckim. Trzecia faza to de facto wydanie finalnej wersji aplikacji na cały kraj
- mówi odpowiedzialny za koordynację prac Paweł Waszkiewicz z Show World.