Dzisiejszy dzień jest kolejnym dniem zmagań drogowców ze śniegiem, który nadal utrudnia poruszanie się po wielu szosach naszego kraju. W niektórych miejscach na szczęście już nie pada, ale biały puch nadal zalega przede wszystkim na bocznych drogach. Najtrudniej jest na szosach lokalnych, jednak i na głównych trasach drogowcy mają problemy ze śniegiem nawiewanym przez silny wiatr.
Najwięcej utrudnień występuje na Warmii i Mazurach. Całkowicie nieprzejezdnych jest kilka dróg powiatowych. Niektóre miejscowości są odcięte od świata. Zasypana jest trasa Dobre Miasto - Orneta. Nieprzejezdne są drogi z Iławy do Suszu oraz z Lidzbarka do Lubawy. Na odcinkach leśnych na drogi spadają gałęzie, które nie wytrzymują ciężaru śniegu. Poprawiła się nieco sytuacja na drogach Zachodniego Pomorza. Efekty przyniosła praca służb drogowych. Kierowcom pomogła też pogoda. Od rana nie sypie tam śnieg, a na termometrach dodatnia temperatura. Wszystkie drogi krajowe w zachodniopomorskiem są przejezdne. Gorzej jest z drogami wojewódzkimi. Topniejące zaspy tworzą maź. Na drogach, powstają śnieżne koleiny. Jest bardzo ślisko. Niestety, synoptycy zapowiadają, że w nocy ściśnie mróz. Trudna sytuacja panuje też na drogach Górnego Śląska. W powiecie zawierciańskim przejezdne są tylko dwie drogi: krajowa numer 78 Zawiercie-Kielce i droga Zawiercie-Pilica, Pilica-Złożeniec. Ciężko jest w okolicy Zgorzelca. Zasypane są także niektóre drogi w okolicach Lubania. Śnieg zalega na szosach północy regionu. Zaspy uniemożliwiają przejazd w okolicach Polkowic i Wałbrzycha, główne trasy są tam przejezdne. Podobnie sytuacja ma się w Kotlinie Kłodzkiej. Jak informuje oficer dyżurny kłodzkiej policji, sytuacja pogarsza się tam z minuty na minutę – pada bardzo gęsty śnieg i wieje mocny wiatr. Autostrada A4 Katowice-Kraków oraz trasa numer 1 łącząca Śląsk z Podbeskidziem i Warszawą są przejezdne, ale w wielu miejscach leży błoto pośniegowe, a wiatr nawiewa na drogi śnieg z pól. Najgorzej jest na drogach lokalnych. W całym regionie spóźniają się pociągi i autobusy PKS. Ponadto w kilku miastach Zagłębia śnieg zasypał torowiska. Ruch na Zakopiance w obu kierunkach został przywrócony. Źle jest w łódzkiem. Tam sytuacja na drogach pogarsza się z każdą godziną. Śnieg nie przestaje padać i cały czas wieje silny wiatr. Zasypanych jest kilka dróg wojewódzkich i prawie wszystkie powiatowe. Wciąż nieprzejezdna jest trasa numer 1 zaraz za Zgierzem. Na północ lepiej wyjechać z Łodzi drogą numer 14. Zablokowana jest także droga numer 72 Łódź-Rawa Mazowiecka na wysokości Białynina. Uwaga na ósemce. W Piotrkowie na tak zwanym wiadukcie bełchatowskim przejazd uniemożliwiają zaspy. Najlepiej w ogóle zrezygnować z tej trasy. Dobrze jest również nie wyjeżdżać na drogi Lubelszczyzny. Podobnie, jak w większości kraju i tam panują trudne warunki. Na Podkarpaciu główne drogi są przejezdne. Nie pada śnieg, ale silny, porywisty wiatr powoduje, że na drogach powstają zaspy. Na międzynarodowej czwórce od Machowej do przejścia granicznego w Korczowej droga jest miejscami czarna i sucha. Pracują tam jednak pługi wirnikowe. Trudne warunki panują na części dróg Wielkopolski. Choć śnieg tam topnieje, to nadal na niektórych trasach są utrudnienia. Dotyczy to między innymi drogi numer 190 na odcinku między Mieściskiem, a Oborą, a także na odcinkach Toniszewo i Pawłowo Żońskie oraz Próchnowo i Margonin. Zaspy tworzą się na drodze numer 310 na odcinku Śrem - Cempiń. Kierowcy, którzy chcą dojechać do miejscowości Gołańcz w powiecie wągrowieckim, muszą jechać przez Laskowicę Wielką. Zamknięta jest także droga numer 260 na odcinku Gniezno - Słupca. Zasypana jest też jedna nitka drogi 470 na odcinku Kalisz – Turek, w miejscowości Kościelec.
23:00