Moskiewski sąd przyznał pierwsze odszkodowanie za ubiegłoroczny zamach terrorystyczny w centrum teatralnym na Dubrowce. Kobieta, której mąż zginął podczas tragicznych wydarzeń, ma otrzymać od władz Moskwy 50 tys. dolarów. Stołeczne władze zapowiadają przeanalizowanie wyroku.
Zgodnie z wyrokiem sądu władze Moskwy będą wypłacać po 5,7 tys. rubli, czyli ponad 700 złotych, Tatianie Chazijewej – żonie zmarłego podczas zamachu - i jej kilkuletniej córce (do czasu aż dziecko ukończy 18 lat). Kobieta domagając się odszkodowania, argumentowała że po śmierci męża pozostała bez środków do życia.
Dzisiejszy werdykt nie ma związku z pozwami 61 innych byłych zakładników, domagają się odszkodowań wyłącznie za straty moralne. Żądają oni przeciętnie po milionie dolarów.
Posłuchaj także relacji korespondenta RMF Andrzeja Zauchy:
Przypomnijmy. Dramat na Dubrowce rozpoczął się 23 października wieczorem.
Uzbrojone czeczeńskie komando zajęło teatr i wzięło ponad 800 zakładników. Po 57 godzinach budynek zdobyty. Rosyjskie siły zabiły wszystkich napastników. Podczas szturmu użyto gazu, który niestety dla ponad 120 osób okazał się śmiertelny.23:50