Mimo, że w Macedonii nie gasną walki - przedstawiciele największych partii politycznych w tym kraju nie rezygnują z zamiaru podpisania jutro porozumienia pokojowego. Ma ono przyznać więcej praw mniejszości albańskiej.
Nie wiadomo, czy zakończy to półroczną rebelię samozwańczej albańskiej Narodowej Armii Wyzwoleńczej. Od rana trwają walki wojsk rządowych z partyzantami w pobliżu Skopje. Albańczycy zaatakowali między innymi posterunki policyjne we wsiach Ljubanci, Ljuboten oraz Bojance. Miejscowości te są odległe od stolicy Macedonii zaledwie o kilkanaście kilometrów, tak że mieszkańcy Skopje słyszą kanonadę. Na razie nie wiadomo, ile osób ucierpiało w wyniku walk.
Rys. RMF
16:55