Zima daje się we znaki Czechom, Niemcom i Austriakom. Na niemieckich drogach, zwłaszcza we wschodniej i północnej części kraju, panuje prawdziwy chaos. Padający śnieg zamienił się w marznący deszcz, zamieniając drogi w prawdziwe lodowiska.

Tylko w Hamburgu w wypadkach drogowych w ciągu zaledwie kilku godzin rannych zostało prawie 80 osób. Główne drogi są już przejezdne, jednak na bocznych jest nadal bardzo ślisko. Z kolei na południu Niemiec i w Szwajcarii podwyższono stopień zagrożenia lawinowego.

W Czechach w nocy mróz sięgał nawet 27 stopni poniżej zera. Rano mróz zelżał, ale sypie śnieg i marznący deszcz. Najgorzej jest w okolicach Liberca, Jabłońca i Czeskiej Lipy. Drogowcy nie nadążają z usuwaniem śniegu nawet w Pradze. W efekcie lotnisko Ruzyno do rana nie przyjmowało samolotów. W Austrii drogowcy uporali się już zalegającym drogi śniegiem. W niektórych regionach kraju jednak ciągle sypie, pojawiła się też mgła.

11:15