Zarzuty podrobienia prawie trzech tysięcy banknotów o nominale 100 euro usłyszeli trzej mężczyźni, zatrzymani przez CBŚ w województwie lubuskim. W ich samochodzie znaleziono ponad ćwierć miliona fałszywych euro. Podejrzanym grozi do 25 lat więzienia, wszyscy trafili do aresztu na trzy miesiące.
Mężczyznom postawiono zarzut, że w okresie od 19 do 23 kwietnia 2010 r., w Zielonej Górze, wspólnie i w porozumieniu podrobili środki płatnicze w postaci prawie trzech tys. banknotów o nominale 100 euro - powiedział Jacek Buśko z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Buśko dodał, że śledztwo ws. fałszowania euro prowadziło CBŚ pod nadzorem zielonogórskiej Prokuratury Rejonowej, ale z uwagi na wagę postępowania przejęła je Prokuratura Okręgowa.
Policja podejrzewa, że fałszywki służyły do rozliczeń pomiędzy grupami przestępczymi. Policja dotarła też do miejsca, gdzie fałszywki mogły być drukowane. Okazało się, że może to być jeden z zakładów poligraficznych na terenie Zielonej Góry.
Według szacunków CBŚ, to prawdopodobnie największa kwota podrobionych euro, jaką udało się przechwycić na terenie Polski w ostatnich latach.