Sąd Najwyższy uznał, że wyniki wrześniowych wyborów parlamentarnych są ważne. Zanim podjął decyzję w tej sprawie, rozpatrzył ponad 100 protestów wyborczych i tylko 7 uznał za zasadne. Sędziowie ocenili jednak, że te nieprawidłowości nie miały wpływu na wynik wyborów.
Decyzja Sądu Najwyższego była oczywista od samego początku. 7, uznanych przez sąd protestów to drobiazgi, które nie miały nawet najmniejszego wpływu na wynik wyborów. O tym, że wybory przebiegały zgodnie z prawem przekonany jest prokurator generalny. Również Państwowa Komisja Wyborcza nie zanotowała jakichś szczególnych uchybień: „Porównując wszystkie wybory, które były w ostatnim 10-leciu z tymi ostatnimi, to stosunkowo mało było incydentów, zakłóceń, spraw sądowych a także, po zakończeniu wyborów – protestów” - mówi Ferdynand Rymarz, przewodniczący PKW. I właśnie taką opinię, dzisiaj podzielił także Sąd Najwyższy stwierdzając, że wyniki wrześniowych wyborów parlamentarnych są ważne.
Foto: Archiwum RMF
12:55
