Pod takim kryptonimem rozpoczęły się przygotowania do świąt w wielu wrocławskich restauracjach. Do Bożego Narodzenia pozostało kilka dni, dlatego kucharki pracują na pełnych obrotach, by przygotować zamówione specjały.
Jednym z nich są uszka. Ich sekret to przede wszystkim dobre ciasto, czyli mąka, ciepła woda, trochę soli i oliwy. Potem przychodzi czas na farsz – gotowane grzyby, podsmażona cebulka.
To wszystko trzeba dobrze sklepić, żeby uszka podczas gotowania się nie rozlepiły. Rekordzistki robią około tysiąca uszek dziennie. Pierogowe tajemnice zgłębiała reporterka RMF Barbara Zielińska: