We Wrocławiu rozpoczął się proces 7 mężczyzn i 2 kobiet, oskarżónych o zabójstwo dwóch nastoletnich sióstr. Była to jedna z najbardziej brutalnych zbrodni ostatnich lat we Wrocławiu.
17-letnia Natalia i jej o trzy lata młodsza siostra Monika zostały zasztyletowane w kwietniu ubiegłego roku we własnym mieszkaniu.
Mordercy użyli aż siedmiu noży. Zabójcy zadali dziewczynom tak dużo ran, że biegli z Akademii Medycznej we Wrocławiu przez dwa dni badali obrażenia.
Motywem zbrodni był prawdopodobnie rabunek. Z mieszkania dziewcząt zniknął sprzęt elektroniczny. Już dzień po zabójstwie sprawcy próbowali go sprzedać. Za pieniądze chcieli kupić alkohol i narkotyki. Oskarżonym o zabójstwo grozi dożywocie.