Dwa razy po 25 lat więzienia. Taki wyrok wydał Sąd Apelacyjny w Katowicach za brutalne zabójstwo nastolatka z Gliwic. Chłopca zabili 5 lat temu jego dwaj koledzy, zadając mu ponad 50 ciosów nożem.

Sąd Apelacyjny obniżył karę jednemu z oskarżonych z dożywocia na 25 lat więzienia. Wyrok jest prawomocny.

Znajomi 14-letniego Michała Staszewskiego – wówczas 15-letni i 20-letni chłopcy, zabili go, bo ten nie chciał pożyczyć im pistoletu śrutowego. Zwabili go na gliwicki poligon, założyli mu pętlę na szyję i zadali ponad 50 ciosów nożem. Potem, jeszcze przytomnego, ciągnęli na lince po poligonie; ciało przysypali ziemią. Zwłoki chłopca odnaleziono po sześciu tygodniach.

Jesienią sąd skazał zabójców na dożywocie i 25 lat więzienia. 15-letni morderca odpowiadał przed sądem jak dorosły ze względu na charakter sprawy. Obrońcy zaskarżyli ten wyrok.