W ręce opolskiej policji wpadła szajka złodziei kolejowych trakcji elektrycznych. 4-osobowa grupa z Zabrza skradła ostatnio ponad 700 metrów drutu na torach koło Opola. Zuchwała kradzież miała miejsce na ważnym odcinku, po którym jeżdżą pociągi ekspresowe.

Złodzieje działali bardzo profesjonalnie. Żeby kradzież w ogóle była możliwa, spowodowali zwarcie przewodów trakcyjnych, zarzucając na nie metalowa linkę. Potem, nie narażając się już na porażenie prądem, odcięli między innymi 200 metrów bardzo ważnej linii zasilania trakcyjnego. By nie dać się zaskoczyć policjantom i SOK-istom, złodzieje porozrzucali na pobliskich drogach deski z gwoździami. Przestępcy wpadli po policyjnym „nalocie” na miejsca, gdzie mogły być przechowywane złodziejskie łupy. Policja podejrzewa, że szajka może mieć na koncie wiele podobnych kradzieży w innych miejscach Polski.

Foto: Archiwum RMF

10:15