Wszystko wskazuje na to, że już niedługo na brytyjskim rynku odzieżowym pojawi się nowy przebój - stroje szyte przez więźniów na wzór ubrań, w których sami skazani chodzą za kratami.
Ubrania takie cieszą się sporą popularnością w Niemczech. Teraz firma nadzorująca produkcję zastanawia się nad wkroczeniem na brytyjski rynek - z jedną różnicą.
W Niemczech producent ukrywa, kto je szyje, ale zadaniem przedstawicieli firmy dla ekscentrycznych Brytyjczyków, nietypowy sposób produkcji może być jedynie atutem.
Firma jest już w trakcie rozmów z brytyjskimi zakładami karnymi. Za dzień pracy brytyjski więzień dostawałby 15 funtów. Klienci, którzy kupią "więzienne ubrania" w jednym z butików będą musieli zapłacić kilkadziesiąt razy więcej.