Do protestu przygotowują się radiolodzy pracujący w szpitalach w całym kraju. Nie zgadzają się na wydłużenie dnia pracy z 5 do 8 godzin, co zakłada poprawka do ustawy o służbie zdrowia. Taki czas pracy po prostu zagrażałby ich zdrowiu.
Radiolodzy nie zgadzają się na wydłużenia dnia pracy, bo - jak tłumaczy Anna Kabacińska ze Związku Zawodowego Techników Medycznych Elektroradiologii – zagraża to ich zdrowiu, a nawet życiu.
Trzeba zaznaczyć, że pracujemy na bardzo zużytym sprzęcie. To jest 15, 20, 30 lat. W związku z tym nie jest to sprzęt pełnoochronny i zagraża życiu techników.