Ostatni samolot z upominkami dla polskich żołnierzy w Iraku wystartował wczoraj z warszawskiego lotniska Okęcie. Prezentów od rodzin było w sumie 3,5 tony.
Na wigilijnych stołach żołnierzy pojawi się 12 tradycyjnych potraw, m.in. pierogi z kapustą i grzybami, barszcz czerwony i śledź marynowany - zamiast karpia w galarecie, który źle mógłby znieść tak daleką podróż.
Toast noworoczny żołnierze wzniosą sokiem lub wodą. W polskiej bazie w Iraku obowiązuje zakaz picia alkoholu. Załadunek paczek obserwował reporter RMF, Roman Osica:
08:15