Zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego pobicia wędkarza z Dębicy na Podkarpaciu. Na 25 lat więzienia skazał rzeszowski sąd mężczyznę oskarżonego o zabójstwo wędkarza. Dwaj pozostali uczestnicy zajścia - za pobicie ze skutkiem śmiertelnym trafią do więzienia na 12 lat. Z kolei namawiający całą trójkę do zabójstwa na 13 lat. Do zabójstwa doszło dwa lata temu.
Napastnicy szukając pieniędzy na alkohol zaczepili nad rzeką wędkarzy. Kiedy ci odmówili wydania gotówki, wywiązała się bójka. Z pomocą napastnikom przyszli ich koledzy a do wędkarzy dołączył Edward Z., który postraszył, że wezwie policję. Wtedy posypały się na niego kopniaki i ciosy. Według sądu oprawcy wiedzieli, że mogą zabić. "Dochodzi do wybicia zębów, dochodzi do złamania nosa, pęknięcia kości czaszki to taka osoba przewiduje iż kopany może ponieść śmierć" - mówił sędzia prowadzący sprawę. Żona ofiary nie jest zadowolona z wyroku. Obrońcy zapowiadają odwołanie się od wyroku. Nie wykluczył tego także prokurator.
foto Archiwum RMF
20:20