Flavio Briatore - któremu Międzynarodowa Federacja Samochodowa dożywotnio zakazała jakiejkolwiek działalności w Formule 1 za ustawienie ubiegłorocznego wyścigu w Singapurze - oskarża tę instancje o stronniczość i zawarcie tajnego porozumienia z dyrekcją koncernu Renault.
Już wcześniej dyrekcja Renault przyznała, że rozważa ewentualne wycofanie się z Formuły 1. Decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona przed końcem tego roku.