Za zniszczenie mienia odpowie przed sądem rodzinnym 14-letni uczeń jednego z gimnazjów w Ropczycach na Podkarpaciu, który przyszedł pijany na lekcję religii. Gdy ksiądz wyprosił go z klasy, ze złości uszkodził drzwi.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem. Chłopiec, zamiast wziąć udział w rekolekcjach, upił się. Gdy ksiądz prowadzący lekcję religii poprosił go, by nie przeszkadzał, krewki młodzieniec kopnął w drzwi, uszkadzając je - mówił podinsp. Wiesław Dybaś, rzecznik podkarpackiej policji. Pijany gimnazjalista miał w organizmie 0,64 promila alkoholu. Straty szkoła oszacowała na ok. 1800 złotych. Koszty te prawdopodobnie pokryją rodzice.