Izraelska armia z umiarkowanym zadowoleniem przyjęła raport międzynarodowej organizacji praw człowieka Human Rights Watch, dotyczący oceny wypadków w obozie dla uchodźców palestyńskich w Dżeninie. W blisko 50-stronicowym dokumencie napisano, że wbrew temu co twierdzą Palestyńczycy, nie doszło tam do masakry.
Zdaniem organizacji, żołnierze izraelscy dopuszczali się jednak w Dżeninie zbrodni wojennych. Z 52 Palestyńczyków, którzy zginęli w obozie, 22 było cywilami - stwierdza raport. Zdaniem Palestyńczyków w Dżeninie miało zginąć co najmniej 500 osób, w większości cywilów. Human Rights Watch ujawnia przypadki użycia palestyńskich cywilów jako żywych tarcz, zatrzymywania karetek pogotowia jadących do rannych i nadużywania siły.
Raport odbił się szerokim echem w Świecie - ONZ wezwał Izrael, aby przeprowadził śledztwo w sprawie nadużywania siły i prawa przez armię.
Foto: Archiwum RMF
05:20