Nowoczesny skaner sprawi, że bezcenne księgi Biblioteki Jagiellońskiej będą bezpieczniejsze. Zbiory zostaną zapisane na płytkach CD i w ten sposób udostępniane czytelnikom. Złodzieje będą mieli więc mniejsze pole do popisu.

Złodzieje są coraz bardziej przebiegli i udaje im się wynosić grafiki, inkunabuły lub starodruki. Niedawno z krakowskiej biblioteki skradziono kilkanaście grafik Norblina i Bruno Schulza. Złodzieje mieli do nich dostęp, ponieważ podawali się za naukowców, którym grafiki potrzebne były do badań.

Być może lekarstwem na złodziei będzie skaner, wart aż 300 tys. złotych. To pierwsze takie urządzenie w kraju i jak podkreślają władze Jagiellonki, bezpieczne dla zbiorów. Dzięki niemu zostaną one zapisane na płytach CD, które będą mogli wypożyczać czytelnicy.

Można nim skanować obiekty ze zbiorów specjalnych, nawet inkunabuły. Można bezdotykowo skanować właśnie – rękopisy, druki, grafiki - powiedział RMF Zdzisław Pietrzyk, dyrektor Biblioteki Jagiellońskiej.

Tradycyjne skanery ze względu na silne naświetlanie i dociskającą płytę niszczyły starodruki. W Jagiellonce jest ponad 100 tysięcy starych druków, ich zeskanowanie potrwa kilka lat. Na początek na płyty CD trafią zbiory specjalne oraz XIX-wieczne czasopisma.

21:45