Niemcy kupiły prawie 140 mln tabletek jodku potasu, substancji chroniącej przed skażeniem promieniotwórczym. Ministerstwo ochrony środowiska twierdzi, że zakup nie ma związku z rosnącym zagrożeniem terrorystycznym. Zapasy zrobiono po sugestiach ekspertów.
Najnowszy numer tygodnika „Der Spigel” informuje, że władze w Berlinie planują także utworzenie 7 centrów pomocy ofiarom napromieniowania. Rozmieszczono by je na terenie Niemiec tak, aby każdy mieszkaniec miał do nich nie dalej niż sto kilometrów. To właśnie w tych ośrodkach przechowywano by tabletki jodku potasu. Posłuchaj relacji berlińskiego korespondenta RMF Tomasza Lejmana:
Dodajmy, że jodek potasu zabezpiecza tarczycę przed wchłanianiem cząstek promieniotwórczych.
09:00