To prawdziwa niekończąca się historia – tak kierowcy mówią o modernizacji i remoncie krajowej „siódemki” w okolicach Gdańska. Od lat nieodłącznym elementem krajobrazu są tam wykopy i tablice z objazdami.
Jesienią właśnie z powodu przedłużania prac zerwano umowę z hiszpańską firmą budowlaną – to oczywiście remontu nie przyspieszyło. Teraz, po półrocznych przepychankach, Hiszpanie wracają na plac budowy.
Remontowym ewenementem jest most w Kiezmarku, na którym drogowcy pracują z drobnymi przerwami od około 7 lat. Niestety nieznany jest termin zakończenia prac. Permanentny remont trwa, a kierowcy załamują ręce.
A dziś i w niedzielę trwa akcja „Bezpieczna siódemka od Bałtyku do Tatr”. Od Chyżnego po Gdańsk bezpieczeństwa na trasie strzeże więcej niż zwykle patroli policyjnych.