„Nie chcemy molochów, chcemy rodzić po ludzku”. Pod takimi hasłami główną ulicą Łodzi przeszedł protest w obronie oddziału położniczego szpitala imienia Jordana. Placówka cieszy się w regionie ogromną popularnością.
Miasto, szukając oszczędności, zdecydowało o likwidacji działającego od pół wieku oddziału. Ale nie chcą się na to zgodzić mieszkanki Łodzi. Tu rodziła większość mojej rodziny. 30 lat temu moja ciotka, 4 lata temu ja – mówi jedna z protestujących. Manifestującym towarzyszył nasz reporter Marcin Lorenc. Posłuchaj:
Petycja podpisana przez 9 tys. osób trafiła do wiceprezydenta miasta, a ten obiecał, że sprawą porodówki w szpitalu Jordana ponownie zajmą się radni.