W Łodzi wszyscy przeżywają tragiczną śmierć 7-letniego Brajana. Chłopiec wzywając straż pożarną do płonącego mieszkania, uratował nie tylko chorego ojca, ale także innych mieszkańców kamienicy. Sam zginął.
Prokuratura bada przyczyny pożaru i okoliczności śmierci chłopca. Jak donosi nasz reporter, Marcin Wąsiewicz, bohaterstwo chłopca zostało docenione. Jeden z dziecięcych placów zabaw w Łodzi będzie nosił imię Briana. Posłuchaj reportażu Marcina Wąsiewicza: