Ile osób musi zginąć, by ktoś wreszcie zajął się tym wiaduktem? - zastanawiają się mieszkańcy małopolskiego Olkusza. Kilka dni temu część konstrukcji wiaduktu oberwała się... I co? Właściwie nic!
Robotnicy zbudowali kładkę dla pieszych, postawili zwężenie i... tyle ich widziano. Jak przekonał się reporter RMF Witold Odrobina tysiące samochodów - głównie TIR-ów - wciąż przejeżdża przez wiadukt. Posłuchaj:
Skandal jest tym większy, że alternatywą dla „trasy śmierci”, jak wielu nazywa ten odcinek drogi numer 94, jest płatna autostrada. Tam jednak od miesięcy trwają remonty i wcale nie jest bezpieczniej. Jest za to wolniej, z utrudnieniami, a za wszystko trzeba słono płacić.
22:45
