Studenci pod hasłem „Jeżdżenie albo jedzenie” przeprowadzili dziś na ulicach protest. Powodem jest zmiany w cennikach biletów, które wprowadziło Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
MPK zlikwidowało bilety na wszystkie linie za 36 zł i zaproponowało w zamian bilety na jedną i dwie linie, odpowiednio za 50 i 100 złotych. To oczywiście znacznie ogranicza możliwość poruszania się po mieście. A wielu studentów nie stać na kupno droższych biletów.
Żacy za wszystko obwiniają prezesa MPK. W samym sercu miasteczka akademickiego przed pomnikiem Marii Skłodowskiej-Curie zorganizowali protest. Obserwował go reporter RMF Krzysztof Kot:
20:20