Jeden z szefów gangu pruszkowskiego Zbigniew K., pseudonim "Ali" to kolejny po "Słowiku" - gangster, którego na początku lat 90. ułaskawił ówczesny prezydent Lech Wałęsa - tak twierdzą telewizyjne "Wiadomości".
Minister sprawiedliwości Lech Kaczyński potwierdza fakt ułaskawienia i zapowiedział zbadanie całej sprawy. Jednocześnie Kaczyński zaznacza, że jest to całkowicie odrębna sprawa od śledztwa, które ma wyjaśnić, jak doszło do ułaskawienia przez Wałęsę innego gangstera z Pruszkowa - Andrzeja Zielińskiego "Słowika". 55-letni dziś "Ali" uważany jest za "ojca chrzestnego" mafii pruszkowskiej. Według "Wiadomości", szczegóły ułaskawienia nie są znane, bo akta sprawy zniszczono. Wiadomo tylko, że tak jak w wypadku "Słowika", prokurator generalny wdał negatywną opinię co do ułaskawienia "Alego".
Lech Wałęsa odmawia komentarza w sprawie "Alego", a jego prawnik z czasów prezydentury Lech Falandysz powiedział, że o tej sprawie dowiedział się z "Wiadomości".
foto RMF FM
06:30