Na 3 miesiące aresztował kielecki sąd policjanta, podejrzanego o śmiertelne pobicie 35-letniego mężczyzny. Policjant został zawieszony w momencie postawienia zarzutów, wczoraj wieczorem.
Do tragedii doszło w piątek w nocy nad zalewem w podkieleckiej Cedzynie. Policjant z dwoma kolegami łowił ryby. Wszyscy byli pijani. Agresywnie zareagowali na okrzyki z sąsiedniej grupy wędkarzy; był wśród nich Dariusz B., późniejsza ofiara.
Mężczyzna został pobity, później grożono mu jeszcze śmiercią. Poszkodowany trafił do szpitala, gdzie zmarł. Policjant trafił do aresztu, nie przyznaje się do winy, grozi mu do 10 lat więzienia. Oprócz policjanta nie zatrzymano dotychczas w związku z tą sprawą innych osób - dodał prokurator.