Przez ponad godzinę setki górników pikietowało siedzibę Katowickiego Holdingu Węglowego. Pracownicy kopalń "Śląsk" w Rudzie Śląskiej i "Wujek" w Katowicach protestowali przeciwko połączeniu ich zakładów.
Katowicki Holding Węglowy, do którego należą oba zakłady, argumentuje, że połączenie zakładów ma przynieść oszczędności i zapewnić całości stabilną rentowność. Po połączeniu większa część górników z kopalni "Śląsk" nadal ma wydobywać tamtejsze zasoby, a pozostali zostaną przeniesieni do innych zakładów holdingu.
Jednak związkowcy uważają, że połączenie obu zakładów będzie oznaczało cichą likwidację rudzkiej kopalni i utratę pracy przez wielu górników. Dlatego nie wykluczają dalszych protestów.
Nie sposób jednak przewidzieć, czy do nich przyłączą się także pracownicy innych kopalni. Warto przypomnieć, że w przeszłości wielokrotnie bywało tak, że jesienią i zimą górnicze protesty się nasilały.
Z uczestnikami protestu w Katowicach rozmawiał reporter RMF Marcin Buczek: