Liczba ofiar kataklizmu w Kraju Krasnodarskim, na południu Rosji, wzrosła do co najmniej 58 osób. Większość ofiar to turyści, którzy wypoczywali na górzystym wybrzeżu Morza Czarnego. Tylko w rejonie Noworosyjska ratownicy odnaleźli 46 ciał ofiar czwartkowej nawałnicy. Nie udało się ustalić tożsamości co najmniej 13 ofiar.
Zdaniem rosyjskich źródeł, ostateczny bilans żywiołu z pewnością okaże się jeszcze wyższy. Ekipy ratownicze nadal nie dotarły do wielu punktów, gdzie grupy turystów odpoczywały pod namiotami. Liczba osób, uznanych za zaginione oficjalnie wynosi "od 100 do 400" ludzi.
Ratownicy szukają w tej chwili ciał ofiar kataklizmu, przeszukiwane są obozowiska, ruiny zabudowań oraz dno morza. W akcji bierze udział 6 okrętów marynarki wojennej i 25 wojskowych płetwonurków. Ratownicy wyciągają także zmyte do morza dziesiątki samochodów, w których także mogą znajdować się ciała ofiar.
Wiele osób, które planowały urlop nad Morzem Czarnym zwraca bilety kolejowe, jednak na plażach Noworosyjska znów można zobaczyć setki turystów. Wydaje się, że akcja ratownicza to dla nich dodatkowa, wakacyjna atrakcja...
foto Archiwum RMF
12:15