Podinsp. Janusz Gołębiewski został nowym szefem CBŚ. Dotychczas był on zastępcą szefa CBŚ, które od zeszłego roku nie miało dyrektora. Ostatnim był Kazimierz Szwajcowski, którego – jak się uważa - odwołano w związku z aferą starachowicką.
Nowy dyrektor pracuje w policji od roku 1989. Był pracownikiem wydziału kryminalnego Komendy Warszawa – Wola, później kierował sekcją ds. zabójstw w Komendzie Stołecznej Policji. W roku 1999 w KSP utworzył wydział ds. terroru kryminalnego, którym kierował do 2002 roku. Przez prawie dwa ostatnie lata był zastępcą szefa CBŚ.
Centralne Biuro Śledcze to elitarna formacja policji, rozpracowująca struktury przestępcze. Stworzył je były wiceszef policji gen. Adam Rapacki za czasów, gdy szefem MSW był Marek Biernacki. Do największych sukcesów należy rozbicie gangu pruszkowskiego.
Ostatnio CBŚ stało się celem ataków polityków z SLD. Jednostce zarzucano m.in. malwersacje finansowe i różnego rodzaju nieprawidłowości; mówiło się też o likwidacji CBŚ. Politycy chcą zniszczyć CBŚ działające w obecnym kształcie – sugerował kilka dni temu gen. Adam Rapacki.
Były wiceszef policji nadzorujący CBŚ swoje podejrzenia opiera na zarzutach b. szefa MSWiA Krzysztofa Janika, który twierdzi, że kontrola NIK-u wykazała poważne uchybienia w działalności Biura.
Nieoficjalnie mówi się, że całe zamieszanie z CBŚ to zemsta SLD za akcje, które pogrążyły polityków rządzącej partii – m.in. posłów Długosza, Jagiełłę i Sobotkę, oskarżonych w związku z aferą starachowicką.
08:15
