Dopiero po wakacjach parlament ma przedstawić pierwszy projekt zmian w janosikowym. Prace prowadzi Senat razem z resortem finansów - ustalił nasz dziennikarz Krzysztof Berenda. Chodzi o podatek, który bogate samorządy muszą płacić na rzecz biedniejszych. W marcu obecne przepisy dotyczące janosikowego zakwestionował Trybunał Konstytucyjny.
Na razie nikt nie przewiduje możliwości, że janosikowe zniknie. Zmieniona zostanie jednak jego formuła - co nakazał w wyroku Trybunał Konstytucyjny.
Senatorowie chcą, by w przyszłości wysokość janosikowego zależała od dochodów osiąganych przez bogatsze samorządy. Chcemy, żeby ono było bardziej elastyczne, żeby większą odpowiedzialność wzięło na siebie państwo i było takim buforem, który będzie elastycznie reagował na sytuację finansową samorządów zamożnych, ale i tych mniej zamożnych - tłumaczy szef senackiej komisji finansów Kazimierz Kleina. Dodaje, że w tej chwili trwa ustalanie, jak ten mechanizm dokładnie miałby wyglądać.
Janosikowe to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części swoich dochodów na rzecz biedniejszych. 18 lutego samorząd woj. mazowieckiego, który jest płatnikiem netto tych subwencji (w tym roku po raz pierwszy płatnikiem netto jest też woj. dolnośląskie, które ma do zapłacenia 92 mln zł) zalegało z wpłatą janosikowego za cztery ostatnie miesiące 2013 roku. Gdy Ministerstwo Finansów wystawiło tytuły wykonawcze na prawie 63 mln zł (raty za wrzesień i październik 2013), województwo zaciągnęło kredyt i uregulowało tę część należności.
W połowie kwietnia Mazowsze miało zapłacić kwietniową transzę janosikowego w wysokości 53,8 mln zł, ale tego nie zrobiło. Wcześniej bowiem konta woj. mazowieckiego zostały zablokowane w celu wyegzekwowania 61 mln zł na pokrycie zaległości w grudniowej racie janosikowego.
W marcu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy o janosikowym dotyczące województw samorządowych są niezgodne z konstytucją. Zgodnie z wyrokiem, przestaną one obowiązywać po 18 miesiącach od ogłoszenia orzeczenia. Resort finansów uważa, że do czasu zmiany prawa województwo mazowieckie powinno wywiązywać się ze swoich obowiązków i płacić janosikowe.
(mpw)