Centralne Biuro Śledcze w Krakowie zatrzymało wójta Czorsztyna. Wójt żądał 380 tysięcy złotych łapówki za przekwalifikowanie i sprzedaż terenów w tej atrakcyjniej turystycznie gminie. Marek K. dostał część żądanych przez siebie pieniędzy.

Urzędnika udało się zatrzymać dzięki doskonale zorganizowanej prowokacji CBŚ. Policjanci już od kilku miesięcy otrzymywali informacje, że wójt może brać łapówki. Jednak nie było na to dowodów. Dlatego właśnie CBŚ zdecydowało sie zorganizować prowokację.

Wójt zdecydował się na przyjęcie łapówki w wysokości 200 tys. zł. Tę kwotę wziął, jednocześnie otrzymał obietnicę otrzymania dalszych 180 tys zł. w momencie, kiedy transakcja dojdzie już do skutku - mówi insp. Dariusz Nowak z małopolskiej policji.

Zobacz również:

Podhale: "Kolorowe" oszustwo

Marek D. Został zatrzymany w urzędzie gminy i od razu trafił do aresztu. Zdaniem policji zebrano taki materiał, który w pełni wystarczy do jego tymczasowego aresztowania.

Teraz obowiązki wójta w Czorsztynie będzie pełnił jego zastępca. Po prawomocnym wyroku sadu skorumpowany wójt straci posadę i trzeba będzie rozpisać nowe wybory.

O prowokacji kontrolowanej, czyli nowej formie walki z korupcją, posłuchaj w relacji reportera RMF Romana Osicy:

Foto: Archiwum RMF

09:00