Dokładnie o 15:30 ruszyła – po raz pierwszy po wtorkowych zamachach - najważniejsza giełda świata na Wall Steet. Atmosfera byłą bardzo podniosła. Szef giełdy Richard Grass zarządził przed otwarciem giełdy dwie minuty ciszy ku czci ofiar wtorkowych zamachów.

Był to niezwykły widok – sala notowań, którą znamy z ciągłego ruchu, zupełnie zamarła. W dzwon, rozpoczynający sesję, uderzyli przedstawiciele służb ratowniczych - straży pożarnej, służb medycznych i policji. Potem odśpiewano „Boże, błogosław Amerykę.” Zamknięcie giełdy dotknęło blisko 90 milionów Amerykanów, teraz prawo do handlu akcjami zostało im przywrócone.

Analitycy obawiali się że spadki na nowojorskiej giełdzie mogą dziś sięgać sześciu czy nawet dziesięciu procent. Pierwsze pół godziny pokazały, że ich pesymistyczne prognozy mogą się sprawdzić. Po pierwszych dziesięciu minutach Dow Jones stracił 110 punktów, a Nasdaq 105 punktów. W tym drugim przypadku – to sześć procent. Po 20 minutach – DJ stracił 248 punktów czyli 2,5 procent. Nieco poprawiła się sytuacja Nasdaq – 97 punktów czyli 5,7 procent. Po półgodzinie Dow Jones zanotował spadek 388 punktów – to jest 4 procent, a Nasdaq stracił pięć procent. Na parkiecie pojawili się liczni politycy - burmistrz Nowego Jorku Rudolf Giuliani, gubernator George Pataki, senatorowie stanu Nowy Jork Joe Schumer i Hillary Clinton usiłowali uspokajać inwestorów. Prawa rynku są jednak nieubłagane i ceny spadają.

W związku z wtorkową tragedią i koniecznością wypłaty gigantycznych odszkodowań, największych spadków można się spodziewać po liniach lotniczych i towarzystwach ubezpieczeniowych. Samie linie lotnicze dziennie traciły około 300 milionów dolarów. Towarzystwa ubezpieczeniowe będą zaś musiały wypłacić gigantyczne odszkodowania. Straty notuje się także w sprzedaży.

Zarząd Rezerwy Federalnej obniżył podstawową stopę procentową o pół punktu procentowego. To ósma w tym roku obniżka. FED chciał w ten sposób pomóc giełdom i uchronić je przed znacznymi spadkami. Na informacje takie bowiem inwestorzy zwykle reagują pozytywnie i kupują akcje.

Jeżeli chcecie przyjrzeć się temu, jak kształtują się amerykańskie indeksy, zajrzyjcie na strony internetowe biznes.interia.pl.

Warszawa

Na naszym Parkiecie zawarto dziś bardzo mało transakcji. WIG-20 zanotował ponad dwuprocentowy sapdek, natomiast WIG minus jeden i sześć dziesiątych.

16:30