Co najmniej 750 milionów EURO, chce zarobić polski rząd za każdą z 5 koncesji na telefonie komórkową trzeciej generacji.

Pieniądze za koncesje już wpisano do przyszłororocznego budżetu. Mają podreperować państwowe finanse. Minister Łączności przedstawił w piątek warunki przetargu, w wyniku którego - jeszcze w tym roku - zamierza przyznać koncesje na świadczenie usług telefonii trzeciej generacji. Operatorzy i konsorcja ubiegające się o licencje, będą mogli zaoferować więcej. 750 milionów euro (czyli ponad 3 miliardy złotych)- to opłata minimalna. O najdroższym w Polsce, "konkursie piękności" - Tomasz Skory:

Zdobywcy koncesji muszą wpłacić połowę sumy do końca marca przyszłego roku. Resztę spłacą państwu później. Każda koncesja będzie ważna przez 15 lat. W ciągu trzech najbliższych lat, nowa sieć komórkowa ma pokryć jedną czwarta kraju. Szacuje się, że co piąty Polak skorzysta z dobrodziejstw UMTS.

Starania o koncesję zapowiedziały już wcześniej Telekomunikacja Polska, Plus i Era - właściciele koncesji na sieć GSM. O pozwolenie na UMTS chce się też starać Netia. Wszystkie firmy są gotowe zapłacić wielkie sumy, spodziewając się, że nowy system komórkowy szybko przyniesie zysk.

12:52